Kiedy gra smutek, masz wrażenie, jakbyś oglądał szczeniaczki umierające w bólach na raka. Jest straszliwie wiarygodny w tym, jak oddaje stan wewnętrzny bohatera, którego gra.
Nie jest typem przystojniaka a i tak nie mam wątpliwości, że kiedy używa swojego spojrzenia "z głębi duszy", kobiety padają mu do stóp.
Na początku go nie cierpiałam bo zachowywał się jak dup... ale potem powoli się przekonałam i zaczęłam go bardzo lubić w The 100! ;)
Bob już oficjalnie wziął ślub z Eliza Taylor! :D Tylko życzyć im szczęśliwego małżeństwa. Kto by pomyślał :)
Mam nadzieje że przeżył np. Ten tunel co tam był czy coś mam nadzieje że uciekł z Finnem .
Nie jest aż takim dupkiem po prostu chronił siostrę i chciał żyć .
Nie dziwie sie mu ze chcial zdejmowac opaski poniewaz jesli ludzie z calej arki przylecieli , setka która została wysłana na
ziemie mogła by zostać...