Podobała mi się jej rola w "Koniec niewinności" bardzo fajnie zagrała dorosłą Roberte :D
A mi właśnie się nie podobała, jakoś nie dobrali duetu aktorskiego O'Donnell-Ricci. Według mnie Ricci stworzyła przyjemną postać, zadziorną ale wrażliwą, a dorosła Roberta całkowicie te wrażenie popsuła