(spoilery co do El Internado) Najbardziej dynamiczna postać w całym serialu. Na początku
chciało się ją udusić własnymi, gołymi rękami, ale gdy umarła w VII sezonie... Boże, łzy same
ciekły. Nigdy, powtarzam, NIGDY nie spotkałam serialowej chamizny, która zmieniłaby się aż
tak jak Elsa.