Zaczyna się bardzo obiecująco pewien podły gość chce mieć pełnię władzy w mieście wraz z rodziną i przyjaciółmi ale okazuje się że pewne sprawy zaszły za daleko i nie może nic z tym zrobić. Wynajmuje więc za pokaźną sumkę cyngla który ma się tym zająć. Ten wydawałoby się pewniak bez skrupułów jednak doznaje moralnego oświecenia i załatwia wszystko po swojemu. Niestety przypomina to desperackie pouczanie niepokornych i zmuszanie do poprawności bo jestem większy to mogę. Nie przekonał mnie tym sposobem do słuszności swego postępowania. Mimo wszystko można obejrzeć...