Wieniawa na pralce w majtach, chamskie zblizenia na biusty, seks kazdy z kazdym, zarty na poziomie zero - czyli polskie kino w pigułce. Muzyka na plus.
O to w tego typu kinie chodzi - żeby były cycki, seks i przemoc. Oczywiście, że tło dramaturgiczne nie jest rozbudowane, a psychologia postaci prymitywna, ale to nie jest kino Oscarowe. Miała być rozrywka z charakterem i jest rozrywka z charakterem. Może dało się lepsze dialogi napisać, więcej żartów dać, ale ostatecznie nie ma wstydu i takiego prymitywnego filmu zwyczajnie czasem potrzeba.
Gdzie Ty tu widzisz charakter w czymkolwiek? To jest jeszcze większy szajs od "Kac Wawy".
Tyś widziała więcej niz 2 filmy w życiu? Albo chociaż jeden typowy slasher? Z pewnościa nie bo to cacko czerpie pelnymi garsciami z tego gatunku i to z sukcesem a tropy o których wspominasz to klasyka horroru i charakterystyka tego typu kina. Ja nie wiem czy ty chociaz przeczytalas opis przed seansem? Nie wiem jak mozna byc rozczarowanym. Wszystko tu gra i jest na miejscu w obrebie gatunku. Ten film nie udaje, ze chce byc czyms wiecej niz gladkim popkorniakiem w klimacie teen slashera.
Tak, Saszo, widziałam około 2 tysięcy filmów w moim życiu w tym około 30 slasherow z lat 70 i 80. Nie mniej jednak nie narzucaj mi swojej opinii, bo każdy może mieć własną.
Co tu jest z slahera? Bo są trupy ? Co tu jest z czarnej komedii ? Poziom żenady tego filmu jest wręcz nie do zniesienia. Czemu taką Opiekunkę czy Śmierć nadejdzie dziś można obejrzeć i się pośmiać itp. a ten chłam tylko denerwuję. Podaj mi jakikolwiek tytuł filmu z którym wrzuciła byś ten film do jednego worka (oprócz worka na śmieci)
Dokładnie... aż wstyd, że takie twory reprezentują naszą współczesną kinematografię na Netflixie szerokiemu światu...
Raczej daleko mu do slashera. Mnie ten gatunek raczej kojarzy się z tym, że aż do końca nie wiadomo kto może być zabójca, a tutaj niestety to jest jakaś tania podróba. No i te dialogi. Serio ludzie w dzisiejszych czasach rzucają takimi tekstami ?
Nie, te dialogi są przetłumaczone z angielskiego dlatego nie brzmią zupełnie normalnie dla polskiej widowni, szczególnie tej jej części, która angielski zna bardzo dobrze i potrafi to wychwycić. Pomijam już teksty typu "alko", które nagminnie padają w polskich filmach, a w ciągu kilkudziesięciu lat mojego życia nikt, nada, zero moich znajomych użyło tego słowa.
Nie czerpie, a profanuje. Istnieje wyraźna granica między inspiracją, przerodzoną w groteskę, a bezczelnym braniem garściami i wplataniem nawiązań, że niby zrobimy tak, zeby bylo śmieszne i tak mrocznie!
Bez przesady, w każdym kraju powstają takie filmy jak ten, właśnie na tym polega tzw. "wolność twórcza", poza tym powstają w Polsce dobre filmy np Supernova albo Boże cialo.
Nikt nie mówi że Polska nie robi dobrych filmów ale ten film to totalna katastrofa gorsza niż Kac Wawa czy filmy Vegi
No właśnie autorka tak jakby sugeruje, że większość polskiego kina to syf. Nic to, że mamy tak zdolnych twórców jak choćby Domalewski, Dębska, Komasa, Szelc, Maślona, czy Matuszyński, miarą polskiego kina ma rzekomo być masówka z Netfliksa.
Miarą polskiego kina jest całe polskie kino. Nie umniejszam tym twórcom ani trochę. Po obejrzeniu świetnego polskiego filmu i tak nie zmienię zdania na temat OGÓŁU polskiej kinematografii.
No i właśnie do tego się odnosiłem, równasz do dołu. Jakby mierzyć jakość kinematografii po liczbie gniotów jakie powstają w ciągu roku to okazałoby się, że najgorsza jest ta amerykańska, ot efekt skali.
Może po prostu zacznij oglądać dobre, starsze polskie filmy jak np. "Wśród nocnej ciszy", a nie nowe gówienka, bo widać że nie masz bladego pojęcia o polskiej kinematografii, twierdząc że "tak wygląda polskie kino w pigułce". Podasz 20 badziewnych tytułów, a ja 20 bardzo dobrych, więc seks, cycki i denne żarty to nie polskie kino w pigułce.
Dlaczego uwazasz, ze nie ogladam DOBRYCH starszych filmów? Bo nie wystawilam ocen? To jest twoja teoria? "Wśród nocnej ciszy" to świetny dramat kryminalny, ale nie rzecz w tym. Dla mnie dobrych filmem jest też "ga, ga: chwała bohaterom" choć był niesamowicie absurdalny i nie kazdemu moze przypasc do gustu. I o zgrozo -pojawiły się tam nawet piersi. Dla Ciebie tych 20 dobrych pozycji może byc dla mnie najgorszymi filmami jakie oglądałam.
Chodziło mi o to, że nikt kto ogląda starsze polskie filmy nigdy by nie napisał, że "chamskie zblizenia na biusty, seks kazdy z kazdym, zarty na poziomie zero - czyli polskie kino w pigułce", bo to nijak ma się do rzeczywistości. To zacytowane zdanie odnosi się do durnych komedyjek po 2000 roku. Wtedy zaczęły się "Poranki kojota" itd. a prawdziwe szambo wylało się dopiero w poprzedniej dekadzie, więc skoro napisałaś że należy oceniać całe polskie kino, to oceniaj całe polskie kino, a nie filmy po 2000 roku, albo po prostu podaj przykłady filmów gdzie są te wszystkie zacytowane rzeczy przed 2000 rokiem zrobione bez gustu i smaku.
A Twój pierwszy film jak wyglądał ? Był lepszy niż pierwszy film tego reżysera ,może jakieś wskazówki z których skorzysta debiutant Jan Belcl ?
A twój? Nie jesteśmy na stronie dla twórców filmowych. Każdy może ocenić twórcę, nawet hydraulik. IMHO film jest świetnie zrealizowany, ale nadal jest to pięknie podane G.
A to każdy, kto rości sobie prawo oceny tego "filmu" musi być reżyserem? To ci nowość!
Proszę się cofnąć do wcześniejszych moich wypowiedzi, a nie pisać komentarza na ślepo.
Pamiętajmy , że to CZARNA KOMEDIA. To właśnie miało tak wyglądać. Chamskie zbliżenia na biusty? .... nie rozumiem . Jak facet idzie z gołą klatą i jest na niego zbliżenie to nic , ale jak babce na biust nacelują to wielkie halo i od razu " jakie szowinistyczne świnie z nich". Ludzie wrzućcie na luz.
A co do samego filmu. Owszem nie był jakiś górnych lotów, ale błagam nie skazujmy go od razu na śmietnik tylko dlatego , że to polska produkcja. Film średni . Gra aktorska moim zdaniem bardzo spoko.
Fajnie , że próbują nagrywać coś innego niż tylko komedie romantyczne z Karolakiem.
Jak już wspomniałam wyżej obejrzałam w życiu około 2 tysięcy filmów. Mam kilka porównań do innych tego typu produkcji jak również sama wiem co jest dla mnie na plus, a co na minus w - jak wspomnialas - CZARNEJ KOMEDII. Wystawiłas swoją ocenę, ja swoją i nie powinno być to tematem do glebszej dyskusji.
Kobieto nie pogrążaj się. Oceniłaś na 5 takie gnioty jak Kalifornijskie Święta czy inne miałkie świąteczne popeliny, a czarnej slasherowej komedii z charakterem dajesz 2? Nie widzę tu logiki. Raczej coś na zasadzie bezpodstawnej żółci starej zgarbionej nauczycielki wobec ładnej inteligentnej uczennicy.
Każdy gatunek oceniam według innych kryteriów. Jeden ma bawić, drugi skłaniać do refleksji, trzeci relaksować, a jeszcze inny być fajną czarna komedia, z trochę głupimi, ale dalej śmiesznym żartami, czasem niesmaczny i oburzajacy. Widocznie czegoś mi w tym dziele zabrakło co by mogło- w mojej ocenie- zapunktowac wyżej.
"nie był jakiś górnych lotów" Niezmiennie zastanawia mnie kim sąludzie, któzy nie odróżniająliczby pojedyńćzej "jakiś" od liczby mnogiej jakichś". To jest poziom przedszkola. Najbardziej fundamentalna kwesta w jakimkolwiek języku.
Nie wiem jak to skomentować .... hahaJa tu komentuje , oceniam film ,a Ty patrzysz na jakieś błędy w tym również literówki. Nie chce mi się kłócić, ale zerknij na swoją wypowiedź w moją stronę i tam znajdziesz błędy ortograficzne i nie tylko.
Ps: Niezmiennie zastanawia mnie kim są ludzie , którzy nie mają na klawiaturze SPACJI.
Pozdrawiam i polecam zluzować majty :)
A no tak, skoro oceniasz filmy to można być analfabetą bo nie odróżnianie "jakiś" od "jakichś" to juz analfabetyzm. Kiedyś ludzie wstydzili się nieuctwa a dzisiaj i jesteś tego dowodem nie tylko się nie wstydzą, ale są jeszcze z niego dumni. Jesteś urażona, że jak ktoś śmie zwrócić ci uwagę, że nie ogarniasz języka na poziomie 3 letniego dziecka. No skandal, jak ja śmiałem. PS Szkoda, że nie zauwazyłaś, jak wolno działa skrypt na stronie i nie rejestruje wciskania klawiszy przy szybkim pisaniu.:)
I sprawdz proszę czym wogóle jest literówka, bo na pewno nie jest nią napisanie "jakiś lotów". To jest bardzo poważny błąd fleksyjny i dlatego bez cienia złośliwości napisałem, że jest analfabetyzmem BO NIM JEST. Na takie rzeczy ma się obowiązek reagować zanim społeczeństwo zgłupieje do końca.:)
Wcale nie jestem urażona , że ktoś mi wytknął błąd. Można zrobić to w kulturalny sposób.
Nie znam Cię, ale po Twoich wypowiedziach , z reszta nie tylko w moją stronę.... Wychodzisz na strasznie niezadowolonego ze swojego życia gbura.
Więcej życzliwości i empatii , a może Ci się jeszcze ułoży.
Widać, że nie zrozumiałeś puenty mojego komentarza w Twoją stronę.... dyskutujesz dalej ,ale spoko.
No comment na Ciebie