Mało wiarygodnie opowiedziany, kiepsko zagrany i z tandetny przesłaniem. Po prostu.... znakomity. Ten film jest jak życie - nieidealny, ale piękny. Wszyscy, którzy dają mniej niż 8 gwiazdek, w ogóle się na nim nie poznali i nie powinni oglądać takich filmów. Ode mnie 9. Za klimatyczną nieidealną muzykę, intrygujące nieidealne zdjęcia i za to, że jest tak idealnie nieidealny.
Dobry opis, dla mnie w punkt. Wg mnie film jest „niezły”. W historii znajdziemy nas samych, ludzi ze słabościami i ograniczeniami. Realizacja jest przeciętna, średnio zagrana, ale na te trudne czasy, film może być dobra opcja na wieczór filmowy :)
A dla mnie film jest na mocne 7, ale z sercem. Serce daję zawsze filmowi, który mnie szczerze wzrusza. Dziś zmarł mi kot... Ale nie tylko on był zapalnikiem emocji podczas tego seansu.