Przejmujący film. Brawo Franja – i to my Polacy mamy uczyć się z waszej historii praworządności :) Ten film to woda na młyn do zamieszek które dzieją się teraz na waszych ulicach. A pomijając politykę to bardzo dobrze nakręcona historia ojca i syna wcielonego pod francuskim przymusem do kolonialnej armii.
Opis filmu: Podczas I wojny światowej ojciec (Omar Sy) wstępuje do francuskiej armii, aby towarzyszyć swojemu 17-letniemu synowi, któremu nie udało się uniknąć poboru. Wysłani na front, wspierają się i ramię w ramię stawiają czoło niebezpieczeństwu.