O ile pierwsza część miała w miarę zrozumiały (ale prosty) scenariusz i mało logicznych błędów oraz poprawne efekty komputerowe, o tyle w drugiej części wszystko jest już na "nie". Scenariusz nie wiem czy w ogóle jest. Miałem wrażenie, że jest to bardziej film science-fiction/fantasy aniżeli coś co się dzieje w realnych czasach. Logiczne błędy - jeden za drugim i to jest największą bolączką tej produkcji - twórcy poszli na całość i nawet nie chcieli zachować jakichkolwiek pozorów "normalności". Efekty komputerowe stoją na słabym poziomie, jak na produkcję o takim budżecie. Mam wrażenie, że obraz był głównie skierowany do azjatyckiej widowni. Jeżeli tak jest to aż się boje pomyśleć co oni mają w tych głowach, że im się takie coś podoba.... Ogólnie nie polecam, strata czasu. 4/10